Trdelnik

Z Almanach
Trdelnik z Pragi

Trdelnik (a dokładniej Trdelník) jest narodową Słowacką potrawą o Chronionej Nazwie Pochodzenia przez Unię Europejską (tak samo jak Polskie oscypki). Mimo, iż jest on rozpowszechniony i uznany jako Słowacki przysmak, sprowadził go do tego kraju (do miasta Skalica) w XVIII wieku węgierski generał József Gvadányi. A dokładniej jeszcze, stało się to za sprawą jego kucharza, który pochodził to z Transylwanii.

Sięgając do źródeł, odpowiednik trdelnika w Rumunii i Bułgarii nosi nazwę Kürtőskalács lub kürtős kalács i oznacza "ciastko z paleniska". Ponieważ Transylwania zamieszkała jest zarówno przez Bułgarów, Rumunów i Niemców - dlatego też nazwa przysmaku ma Bułgarskie korzenie[1]. Prawdopodobnie historia ciastka sięga wczesnego średniowiecza.

Nazwa trdelnika pochodzi od Słowackiego wyrazu trdlo, który oznacza drewniany kijek na który zawinięte jest ciasto.
Bardzo dalekim krewnym trdelnika jest polski sękacz.

Opis

Trdelnik jest pieczony z ciasta drożdżowego, obficie maczanym w cukrze, który karmelizuje się podczas opiekania. Dodatkowo, po upieczeniu, może być maczany w rozdrobnionych orzechach, aromatyzowanym cukrze, miodzie lub wypełniany np. powidłami.
Charakterystyczny, pusty środek, trdelnik zawdzięcza okrągłemu kawałku drewna (3-4 cm średnicy), na który nawija się wstążki wyrośniętego ciasta, tworząc spiralę. Pieczenie odbywa się przy ogniu (z boku) lub nad rozpalonymi węglami drzewnymi. Obecnie, jak można go kupić na straganach, najczęściej pieczony jest na metalowych cylindrach automatycznie obracanych nad gazowymi palnikami.

Przepis

Przepis[2] jest tłumaczeniem Słowackiej receptury - zmodyfikowany na podstawie doświadczeń, z wypiekaniem trdelników nad węglem drzewnym - w warunkach obozowych.

Składniki

  • 1kg mąki
  • pół kostki masła (najlepiej 125 gram)
  • pół szklanki cukru (125 ml)
  • 5 żółtek
  • 1/3 kostki świeżych drożdży (około 30g) lub 2 paczki drożdży suchych (po 7g każda)
  • szklanka mleka (a tak naprawdę dodajemy tyle by ciasto miało odpowiednią konsystencję - wiele zależy od mąki i wielkości jajek)

Posypka/glazura:

  • szklanka posiekanych orzechów włoskich
  • pół szklanki cukru (125 ml) np. z dodatkiem cynamonu
  • powidła śliwkowe, drzem, miód etc.
  • 1 jajko

Przepis

  1. Rozrób drożdże w połowie szklanki letniego mleka z łyżeczką cukru - po 10 minut zawartość szklanki powinna być pełna i napuszona - jest to znak że drożdże pracują. Na tym etapie zawsze można użyć innych drożdży jeśli okaże się były martwe.
  2. W międzyczasie stop masło i ostudź by było tylko lekko ciepłe (płynne)
  3. Wsyp do dużej makutry mąkę, cukier puder.
  4. Dodaj żółtka jajek, zaczyn drożdży, roztopione letnie masło i szczyptę soli.
  5. Dodaj mleko - najlepiej stopniowo aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji ciasta. Ciasto powinno lekko kleić się do dłoni - ale przy wygniataniu od nich odchodzić.
  6. Wymieszaj i dobrze wyrób ciasto (ok 10min wygniatania).
  7. Pozostaw przykryte ciasto na 20 min. do wyrośnięcia - w tym czasie powinno widocznie urosnąć.
  8. Teraz można rwać kawałki ciasta, rolować je w dłoniach do grubości kciuka (około 2cm) i spłaszczone umieszczać na "trdle", lub przygotować rulonik wcześniej z całego ciasta (przy ognisku wygodniejszy jest pierwszy sposób). Pamiętaj, że zbyt grube ciasto ciężko się piecze nad węglami (bez grzania po bokach).
  9. Owiń ciasto, dość ciasno, wokół natartego masłem trdla (drewnianego kijka). Ciastka można na tym etapie od razu porcjować (po koło 10cm) lub pokroić po upieczeniu.
  10. Posmaruj trdelnik jajkiem i obtocz w cukrze. Możesz dodać do cukru cynamon, orzechy.
  11. Zawieś nad węglami lub z boku ognia i cały czas obracając piecz na złoto-brązowy kolor.
  12. Po upieczeniu można trdelnik obtoczyć ponownie w cukrze (np. z cynamonem) i posmarować od środka marmoladą, miodem - do wyboru degustatora.

Smacznego!

Patrze dalej

Przypisy