Mak: Różnice pomiędzy wersjami

Z Almanach
mNie podano opisu zmian
mNie podano opisu zmian
Linia 1: Linia 1:
[[Mak]], jego przodkiem był najprawdopodobniej ''Papaver setigerum'', dziki mak spotykany w zachodniej części obszaru śródziemnomorskiego. [[Mak]] Znano już w [[neolit|neolicie]], a jego przedstawienia znalezione na wykopaliskach z okresu starożytnego Sumeru, Asyrii, Egiptu czy Grecji świadczą, że był powszechnie wykorzystywany. Szczątki nasion maku znaleziono także w Polsce, w Zesławicach koło Krakowa, na stanowisku neolitycznej [[wikipedia:pl:Kultura_badeńska|kultury badeńskiej]] sprzed [[IIIpne|III]] w. p.n.e.
[[Mak]], jego przodkiem był najprawdopodobniej ''Papaver setigerum'', dziki [[mak]] spotykany w zachodniej części obszaru śródziemnomorskiego. [[Mak]] Znano już w [[:pl:Neolit|neolicie]], a jego przedstawienia znalezione na wykopaliskach z okresu starożytnego Sumeru, Asyrii, Egiptu czy Grecji świadczą, że był powszechnie wykorzystywany. Szczątki nasion maku znaleziono oczywiście także w Polsce. W Zesławicach koło Krakowa, na stanowisku [[:pl:Neolit|neolitycznej]] [[wikipedia:pl:Kultura_badeńska|kultury badeńskiej]] sprzed [[IIIpne|III]] w. p.n.e. a w osadzie biskupińskiej, w warstwie datowanej na [[VI-V]] w. p.n.e<ref name="WiZ960"/>.


[[Mak]] uprawiano nie tylko dla pożywnych, oleistych nasion, ale także dla uzyskiwanego z niedojrzałych makówek opium, zawierającego morfinę (alkaloid o działaniu narkotycznym, przeciwbólowym i usypiającym).Uprawna odmiana maku, znana pod łacińska nazwą ''Papaver somniferum'' (co można przetłumaczyć dosłownie jako ''mak przynoszący sen''), ma większe główki i nasiona od formy dzikiej, a makówki pozostają długo zamknięte, co zapobiega utracie plonu. Dziki ''Papaver setigerum'' zawiera mniej morfiny niż uprawiany, co świadczy, że mak był selekcjonowany także pod kątem właściwości narkotycznych.
== Zastosowanie ==
W obrzędach dawnych [[:pl:Słowianie|Słowian]] ziarenka [[Mak|maku]] sypano na mogiły, w ten sposób ''„żywiąc zlatujących się umarłych”''. Do zabiegów magicznych należało również obsypywanie nowożeńców ziarnami zboża lub maku, co miało zapewnić im liczne potomstwo, nie zaś bogactwo, jak mają to sprawić rzucane dziś monety czy ryż<ref name=WiZ960>{{cite journal|last1=Sokołowska|first1=Katarzyna|title=Siała baba mak...|journal=Wiedza i Życie|date=12.2014|volume=960|pages=52-53}}</ref>.


Z usypiającym działaniem maku ma prawdopodobnie związek polskie powiedzenie ''Cisza jak makiem zasiał''. Co ciekawe, w polskich Karpatach wierzono, że sypanie maku w trakcie pogrzebu, a także do grobu i ust zmarłego, sprawi, że nie wróci on jako upiór.<ref>WiŻ 12/2009, "Botanik przy wigilijnym stole", dr hab. Krzysztof Spalik</ref>
[[Mak]] uprawiano nie tylko dla pożywnych, oleistych nasion, ale także dla uzyskiwanego z niedojrzałych makówek opium, zawierającego morfinę (alkaloid o działaniu narkotycznym, przeciwbólowym i usypiającym).Uprawna odmiana maku, znana pod łacińska nazwą ''Papaver somniferum'' (co można przetłumaczyć dosłownie jako ''mak przynoszący sen''), ma większe główki i nasiona od formy dzikiej, a makówki pozostają długo zamknięte, co zapobiega utracie plonu. Dziki ''Papaver setigerum'' zawiera mniej [[:pl:Morfina|morfiny]] niż uprawiany, co świadczy, że mak był selekcjonowany także pod kątem właściwości narkotycznych.
 
Obok walorów kulinarnych dostrzegano także jego zalety lecznicze. W staroegipskim anonimowym dziele farmaceutyczno-medycznym (1553-1550 p.n.e.), znanym jako papirus Ebersa, odnajdujemy m.in. ''receptę na środek przeczyszczający żołądek''. W jego skład obok rycyny, owoców palmy daktylowej i [[Kolendra|kolendry]] wchodziła także łodyga [[Mak|maku]]. Z kolei środek leczniczy boga Re na różne „boskie” choroby miał formę maści, którą należało smarować zmienione miejsca. Wytwarzano ją z [[Miód|miodu]], [[Wosk|wosku]], nasion lnu, [[Cebula|cebuli]], owoców [[Kolendra|kolendry]] oraz owoców drzewa cedrowego, a także świeżego [[Piwo|piwa]] i opium pozyskiwanego z ''Papaver somniferum'', czyli maku lekarskiego.
 
Z usypiającym działaniem maku ma prawdopodobnie związek polskie powiedzenie ''''Cisza jak makiem zasiał''''. Co ciekawe, w polskich Karpatach wierzono, że sypanie maku w trakcie pogrzebu, a także do grobu i ust zmarłego, sprawi, że nie wróci on jako upiór.<ref>WiŻ 12/2009, "Botanik przy wigilijnym stole", dr hab. Krzysztof Spalik</ref>


=== Przypisy ===
=== Przypisy ===

Wersja z 15:07, 12 mar 2015

Mak, jego przodkiem był najprawdopodobniej Papaver setigerum, dziki mak spotykany w zachodniej części obszaru śródziemnomorskiego. Mak Znano już w neolicie, a jego przedstawienia znalezione na wykopaliskach z okresu starożytnego Sumeru, Asyrii, Egiptu czy Grecji świadczą, że był powszechnie wykorzystywany. Szczątki nasion maku znaleziono oczywiście także w Polsce. W Zesławicach koło Krakowa, na stanowisku neolitycznej kultury badeńskiej sprzed III w. p.n.e. a w osadzie biskupińskiej, w warstwie datowanej na VI-V w. p.n.e[1].

Zastosowanie

W obrzędach dawnych Słowian ziarenka maku sypano na mogiły, w ten sposób „żywiąc zlatujących się umarłych”. Do zabiegów magicznych należało również obsypywanie nowożeńców ziarnami zboża lub maku, co miało zapewnić im liczne potomstwo, nie zaś bogactwo, jak mają to sprawić rzucane dziś monety czy ryż[1].

Mak uprawiano nie tylko dla pożywnych, oleistych nasion, ale także dla uzyskiwanego z niedojrzałych makówek opium, zawierającego morfinę (alkaloid o działaniu narkotycznym, przeciwbólowym i usypiającym).Uprawna odmiana maku, znana pod łacińska nazwą Papaver somniferum (co można przetłumaczyć dosłownie jako mak przynoszący sen), ma większe główki i nasiona od formy dzikiej, a makówki pozostają długo zamknięte, co zapobiega utracie plonu. Dziki Papaver setigerum zawiera mniej morfiny niż uprawiany, co świadczy, że mak był selekcjonowany także pod kątem właściwości narkotycznych.

Obok walorów kulinarnych dostrzegano także jego zalety lecznicze. W staroegipskim anonimowym dziele farmaceutyczno-medycznym (1553-1550 p.n.e.), znanym jako papirus Ebersa, odnajdujemy m.in. receptę na środek przeczyszczający żołądek. W jego skład obok rycyny, owoców palmy daktylowej i kolendry wchodziła także łodyga maku. Z kolei środek leczniczy boga Re na różne „boskie” choroby miał formę maści, którą należało smarować zmienione miejsca. Wytwarzano ją z miodu, wosku, nasion lnu, cebuli, owoców kolendry oraz owoców drzewa cedrowego, a także świeżego piwa i opium pozyskiwanego z Papaver somniferum, czyli maku lekarskiego.

Z usypiającym działaniem maku ma prawdopodobnie związek polskie powiedzenie 'Cisza jak makiem zasiał'. Co ciekawe, w polskich Karpatach wierzono, że sypanie maku w trakcie pogrzebu, a także do grobu i ust zmarłego, sprawi, że nie wróci on jako upiór.[2]

Przypisy

  1. 1,0 1,1 Sokołowska, Katarzyna (12.2014). "Siała baba mak...". Wiedza i Życie 960: 52–53. 
  2. WiŻ 12/2009, "Botanik przy wigilijnym stole", dr hab. Krzysztof Spalik